Jak uczynić stres naszym sprzymierzeńcem? Drukuj
Poradnik młodego rodzica

Aby móc mówić o stresie należy, przede wszystkim odpowiedzieć sobie na pytanie, co to jest stres?

Jako pierwszy pojęcie stresu wprowadził do nauki Hans Selye - filozjopatolog lub jak podają inne źródła endokrynolog kanadyjski pochodzenia austriackiego . Według niego, stres to „niespecyficzna reakcja organizmu na szkodliwe bodźce”, przebiega ona w trzech fazach:

„ 1. Stadium reakcji alarmowej. Początkowa, alarmowa reakcja zaskoczenia i niepokoju z powodu niedoświadczenia i konfrontacji z nowa sytuacja- faza mobilizacji. W tej fazie występuje pełna mobilizacja i wykorzystanie potencjalnych możliwości jednostki.

* faza szoku: spadek ciśnienia, temperatury

* faza przeciwdziałania szokowi: wysiłki obronne, wzrost ciśnienia, temperatury

2. Stadium odporności, kiedy nauczyliśmy się skutecznie i bez nadmiernych zaburzeń radzić sobie ze stojącymi przed nami zaburzeń - faza przystosowania

3. Stadium wyczerpania, uogólnione pobudzenie całego organizmu, co prowadzi do przewlekłego stresu - wypalenie zawodowe”/ Hans Style – „ Stres nieokiełznany”/

Janusz Reykowski polski psycholog, prof. Uniwersytetu Warszawskiego, wyróżnia również trzy fazy:

„ 1. mobilizacji,

2. rozstrojenia,

3. destrukcji.”/ Janusz Reykowski – „ Funkcjonowanie osobowości…”/ lecz dotyczą one trochę innych stadiów w jakich znajduje się organizm w stresie.

Znamy, również różne definicje stresu:

Stres w ujęciu Lazarusa i Folkman to:

„dynamiczna relacja pomiędzy człowiekiem a otoczeniem, która wymaga wysiłku adaptacyjnego, przekraczająca możliwości sprostania jej. Jednostka i człowiek wpływają na siebie nawzajem, a więc relacja ta polega ciągłemu przeobrażaniu. Jeśli relacja jednostki z otoczeniem, oszacowana jest w kategoriach stresowych to zostaje uruchomiony proces radzenia sobie. Radzenie sobie ze stresem określają jako poznawcze i behawioralne wysiłki skierowane na opanowanie, zredukowanie lub tolerowanie zewnętrznych lub wewnętrznych żądań.”/ pl.sci.psychologia/

Lub stres to:

„* nieswoista reakcja organizmu na wszelkie stawiane mu zadania

* stan ogólnej mobilizacji sił organizmu jako odpowiedź na silny bodziec fizyczny lub psychiczny (stresor)

* stan wzmożonej gotowości i nadmiernego pobudzenia organizmu, by lepiej i skutecznie zadziałać.

* reakcja na docierające bodźce. Bodźce te pobudzają podwzgórze i przysadkę mózgową, by tak stymulowały nadnercza, by one z kolei poprzez hormony kory nadnerczy przyspieszały akcję serca, częstość oddechu, wzmożenie lepkości krwi i podwyższały poziom glukozy. To wszystko w organizmie dzieje się po to, by organizm umiał przygotować się do walki w sytuacjach stresowych.”/ pl.sci.psychologia/

 

Tyle z naukowego punktu widzenia. Jak więc widzimy stres jest pojęciem bardzo szerokim. Na ogół, kiedy mówimy "jestem w stresie" mamy na myśli emocje negatywne: lęk, zagrożenie, rozpacz, bezradność...,niemal każda czynność wywołuje stres. Jest on bowiem reakcją organizmu na każdy silny bodziec, nowość, przeszkodę, przeciążenie, niebezpieczeństwo, ale też na każdą korzystną życiowo zmianę, radość, czy podniecenie również wywołują stres. Tak więc nieustannie znajdujemy się pod działaniem stresu, każda zmiana w życiu, powoduje konieczność zareagowania na nią, zmusza organizm do mobilizacji. Wobec tego musimy przyzwyczajać się do tych zmian, akceptować je, „oswoić’ i uczyć się z nimi żyć.

 

Reakcja na stres zależy w dużym stopniu od na samych, od tego jacy jesteśmy, jaki prowadzimy tryb życia, jakie mamy poczucie własnej wartości?

Reakcje na sytuacje stresujące i sposób przeżywania stresu - to sprawy bardzo indywidualne, bo każdy z nas inaczej odczuwa niepokój i napięcie, również inna siła bodźca wywołuje stres u różnych ludzi.

Jedni z nas lubią życie spokojne, uporządkowane, każda nawet najdrobniejsza zmiana wytrąca ich z równowagi i zakłóca tzw. „święty spokój”, inni w pośpiechu i napięciu, czują się jak przysłowiowa „ryba w wodzie”. Im lepiej poznamy siebie, swoją tolerancję na stres i najczęściej nękające nas problemy, tym lepiej nauczymy się z nimi żyć i pokonywać je.

 

Częściej będziemy cieszyli się zdrowiem i rzadziej martwili chorobą, bowiem zbyt częsty, długotrwały, nadmierny i związany z silnymi negatywnymi emocjami stres staje się groźny dla człowieka

Może stać się przyczyną wielu dolegliwości fizycznych takich jak:

„ * choroby układu krążenia (zawał, chorobę niedokrwienną, arytmię, nadciśnienie tętnicze)

* podwyższony poziom cholesterolu we krwi

* zaburzenia miesiÄ…czkowania

* zaburzenia erekcji

* obniżenie wydolności układu immunologicznego

* zaburzenia snu

* bóle psychogenne

Długotrwały stres to także dolegliwości psychiczne oraz obniżenie wydajności umysłu:

* problemy z koncentracjÄ…

* zaburzenia pamięci (a nawet trwałe uszkodzenie niektórych struktur mózgu odpowiedzialnych za pamięć krótkotrwałą)

* obniżenie nastroju (z depresją włącznie)

* zaburzenia nerwicowe

* obniżenie motywacji, zniechęcenie

* drażliwość.”/Laboratorium Technik Psychologicznych/

Przeciętny człowiek stara się unikać nadmiernego przeciążenia, związanego nieodłącznie z coraz powszechniejszą przymusową superaktywnością i wszechobecną konkurencją, ale też nie chce nudy i bierności. Każdy z nas doświadczył chyba, że praca bez elementu emocji, rywalizacji i ryzyka jest mniej atrakcyjna. A ponieważ, jak już wcześniej wspomniałam, każde wydarzenie niesie ze sobą stres, musimy nauczyć się nad nim zapanować, aby w miarę możliwości stał się siłą pozytywnie motywującą, podwyższającą subiektywną „jakość życia”, dająca poczucie spełnienia i radość z wykonanego zadania, czy pokonanego problemu. Nie jest to zadanie łatwe, ale powinniśmy mieć świadomość że działamy w swoim własnym interesie, gdyż podnosimy swój potencjał przetrwania, swoje poczucie wartości. Ponieważ w umiarkowanej dawce stres motywuje nas do pracy, stymuluje do działania i jest siłą napędową. Dzięki niemu działamy szybciej i dokonujemy tego, czego w innej sytuacji nie udałoby się dokonać, wiec bywa że jest nam potrzebny.

Problem tylko z tym jak go „okiełznać”? W opanowaniu i sprowadzeniu stresu do tej „umiarkowanej dawki” może nam pomóc umiejętność odpowiedniego przygotowania się.

Jako, że psychika ludzka jest mechanizmem zdolnym do samonaprawy i regeneracji, jeśli nie będziemy jej w tym przeszkadzać i damy minimum szans, odwdzięczy nam się, powinniśmy zadbać o własną higienę psychiczną, której podstawową formą jest wypoczynek. Najlepszy byłby wypoczynek aktywny, który zmusza organizm do relaksu. Można również wykorzystać, jeśli się zna, różne techniki relaksacyjne, lub po prostu posłuchać muzyki. Jak twierdzą naukowcy najlepiej – Mozarta, lub dostępnych na rynku nagrań tzw. muzyki relaksacyjnej: szumu morskich fal, szumu drzew, śpiewu ptaków, itp.

„Badania naukowe pozwoliły też odnaleźć specyficzne dźwięki, tzw. dudnienia binauralne zwane też sygnałem hemi-sync, które w szczególnie aktywny sposób wymuszają one na mózgu pracę charakterystyczną dla stanu relaksu i nie pozwalają mu powrócić do nadmiernej aktywności spowodowanej stresem”./4

 

Równie ważne jak codzienny odpoczynek jest, odpowiednie nastawienie psychiczne, antycypacja-przewidzenie sytuacji stresowej i przygotowanie się do niej, deprecjonowanie-obniżenie niebezpieczeństwa związanego z sytuacją stresową, ale również przyswojenie sobie umiejętności korzystania z pomocy i doświadczeń innych.

Dorosłym łatwiej jest wszystko zrozumieć, wytłumaczyć sobie, ale co zrobić kiedy stres dotyka dziecka, które również ulega sytuacjom stresowym? Przede wszystkim należy uszanować zmartwienie dziecka i spróbować o nim porozmawiać i wytłumaczyć sytuację na miarę możliwości zrozumienia małego człowieka i „dopilnować, aby przeżywane przez nie napięcia miały „dziecinne wymiary” . To pozwoli im ćwiczyć strategie opanowywania stresu, zamiast ginąć pod jego ciężarem. Ich wysiłki być może nie zawsze uwieńczone będą sukcesem, ale ciągłe próby dobrze przysłużą się im w dorosłym życiu.”/Georgia Witkin – „Stres dziecięcy”/

 

Bibliografia:

1/ Hans Style – „ Stres nieokiełznany” Warszawa, PIW. 1977

2/ Janusz Reykowski – „ Funkcjonowanie osobowości w warunkach stresu psychologicznego” Warszawa, PWN 1966

3/ pl.sci.psychologia

4/ Laboratorium Technik Psychologicznych

5/ Georgia Witkin – „Stres dziecięcy” Dom Wydawniczy „Rebis” Poznań 2000

6/ Roger W. Sparks – „Istota poczucia własnej wartości” Wydawnictwo „Ravi” Łódź” 1994

 

opracowanie Anna Łaszkiewicz