Rola środowiska rodzinnego dla rozwoju społecznego dziecka. Drukuj
Poradnik młodego rodzica

Rola środowiska rodzinnego dla rozwoju społecznego dziecka.

Opracowała Anna Łaszkiewicz

 

Pierwszym, naturalnym i podstawowym środowiskiem każdego dziecka wpływającym na jego wielostronny rozwój a więc także i społeczny jest rodzina. Znamy wiele definicji dotyczących rodziny, oto jedna z nich. „Jest jedyną grupą społeczną bazującą na czynnikach biologicznych i naturalnych, w której więzy miłości i pokrewieństwa nabierają najwyższego znaczenia. Jest jedyną grupą zbudowaną na miłości, gdzie prawo interweniuje wyjątkowo dla umocnienia więzów wspólnoty. Tworzy najmniejszą grupę społeczną, najbardziej naturalną, a zarazem konieczną, wcześniejszą od państwa czy innych grup, zarówno w porządku czasowym, jak i logicznym [...]. W każdym społeczeństwie i w każdej epoce ujawnia swe pełne kompetencje do zapewnienia swoim członkom warunków harmonijnego rozwoju i osobowości ” 1

Oprócz rodziny na rozwój i społeczne funkcjonowanie dziecka, wywierają również wpływ inne środowiska np.: środowisko przedszkolne, szkolne i rówieśnicze. Jednak to właśnie z rodziny dziecko czerpie pierwsze wzorce zachowań, tu przecież nawiązuje pierwsze, bliskie kontakty z ludźmi i zdobywa pierwsze doświadczenia z dziedziny współżycia społecznego, które stają się z czasem podwaliną i zaczątkiem rozwoju społecznego małego człowieka, rzutując nieraz w decydujący sposób na całe jego przyszłe życie. Środowisko rodzinne jako podstawowe środowisko wychowawcze daje wzorce zachowań, pewności siebie, poczucia bezpieczeństwa, solidarności i łączności z bliskimi Daje również coś bardziej cennego dla rozwoju każdego dziecka - miłość, akceptację i uznanie. Rodzina przygotowuje do podjęcia różnych ról w dalszym życiu, uczy życzliwej krytyki niewłaściwych postępowań, zaangażowania w sprawy drugiego człowieka, pomocy w razie potrzeby, doradzania a nie dawania gotowych rozwiązań. Dając rozumną swobodę, obdarzając zaufaniem, uczy odpowiedzialności, troski o zdrowie i bezpieczeństwo. Dziecko przebywające w rodzinie uczy się bacznie obserwując zachowanie się rodziców, naśladując i identyfikując się z nimi. Uczy się, dostosowując do rodzaju kontroli stosowanej przez rodziców, czy wreszcie panujących w rodzinie zależności i atmosfery. Jednak rodzina nie tylko przekazuje dzieciom społecznie akceptowane sposoby właściwego postępowania, wartości i wiedzę, ale też wpływa na kształtowanie i rozwój osobowości małego człowieka, która ma wpływ na rodzaj nawiązywanych kontaktów społecznych.

Jak więc widzimy rodzina ma bardzo duży wpływ na rozwój społeczny dziecka. Wobec powyższego należałoby przyjrzeć jej się bliżej, bo to przecież od jej oddziaływań zależy jak będzie przebiegał proces uspołecznienia dziecka. A siła, jakość i wartość oddziaływania rodziny zależą od przyjętego modelu, rodzaju i struktury.

Znamy wiele modeli rodziny, np: rodzina jedno-pokoleniowa lub wielopokoleniowa, miejska lub wiejska, funkcjonalna i dysfunkcjonalna. Możemy też dokonać różnych podziałów rodzin np.: w zależności od struktury, a wtedy będzie to:

- Rodzina normalna - oparta na więzi biologicznej między rodzicami a wszystkimi dziećmi, odznacza się sympatyczną atmosferą współżycia, spójnością wzajemnych stosunków, dzięki skupieniu na potrzebach i aspiracjach wszystkich jej członków, a w szczególności na wychowaniu i wykształceniu dzieci, dążąca do likwidacji pojawiających się konfliktów między członkami;

- Rodzina rozbita wskutek trwałej nieobecności jednego z rodziców, z powodu śmierci, separacji, rozwodu, itp., z których każdy wpływa na swoiste trudności i problemy wychowawcze;

- Rodzina zreorganizowana przez zawarcie po jej rozbiciu drugiego lub jeszcze następnego małżeństwa, stanowiąca skomplikowany układ stosunków społecznych między „naturalnymi” i przybranymi rodzicami i związany z tym problem „ojczyma lub macochy”;

- Rodzina zdezorganizowana, w której panują stosunki konfliktowe, zaburzające proces uspołecznienia;

- Rodzina zdemoralizowana, pozostająca w konflikcie z prawem lub zasadami współżycia z szerszym środowiskiem, będąca często głównym źródłem deprawacji dziecka;

- Rodzina zastępcza, oparta na więzi współżycia i funkcji opiekuńczo wychowawczej w stosunku do dzieci, przy świadomości braku więzi biologicznej z nimi.

Każda z tych rodzin inaczej oddziałuje na dziecko pod względem wychowawczym, inne mu stwarza warunki i możliwości rozwoju. Jednakże bez względu na cokolwiek, każda rodzina powinna starać się zaspokajać wszelkie potrzeby dziecka tak jak je wyróżnił i ułożył w kolejności pojawiania się Maslow:

1/fizjologiczne;

2/bezpieczeństwa – niezakłóconego rytmu, porządku;

3/miłości i przynależności – chęć obcowania z bliskimi, przyjaciółmi, zabieganie o miejsce w grupie, identyfikacja z grupą, niezaspokojenie to unikanie tematów wywołujących zagrożenie, nieżyczliwość, wrogość, egoizm, bezwzględność lub służalczość, uległość, skłonność do dominacji nad słabszymi;

4/potrzeba i pragnienie wysokiej oceny, szacunku; brak jej zaspokojenia może wpłynąć na poczucie niższości, słabość, bezradność, itp.;

5/samorealizacja -aktywność sportowa, artystyczna, spontaniczność, odporność na konflikty, poczucie humoru, wykorzystanie potencjału.

To zaś jak je spełnia, oraz jakie cechy kształtuje zależy w dużej mierze od stylu wychowawczego jaki został obrany, a także postaw rodzicielskich jakie są preferowane w danej rodzinie. Wyróżniamy następujące style wychowawcze:
1) autokratyczny – zdecydowane przewodnictwo rodziców – dzieci mało samodzielne, zalęknione;
2) liberalny-bezstresowe wychowanie – dzieci nie umiejące współpracować, egoistyczne;
3) demokratyczny – dzieci odpowiedzialne, znające swoją wartość, umiejące współpracować;
4) niekonsekwentny- wszystkie naraz – dzieci chwiejne, niepewne swoich umiejętności, nieznające swojej wartości, zakompleksione.

Natomiast jeśli chodzi o postawy rodzicielskie to z punktu widzenia psychologii podzielono je na prawidłowe - właściwe i przeciwstawne - niewłaściwe. Do postaw właściwych należą:

1. Akceptacja dziecka – przyjęcie go takim jakim jest. Rodzice dają mu do zrozumienia, że jest kochane, cenione, że znają jego potrzeby i starają się je zaspokoić. Dzieci z takich rodzin czują się bezpiecznie, są zadowolone ze swego istnienia, nawiązują trwałe więzi emocjonalne, potrafią wyrażać swoje uczucia, są wesołe, miłe i odważne.

2. Współdziałanie z dzieckiem – świadczy o zainteresowaniu rodziców tym, co robi dziecko. Rodzice angażują je w zajęcia i sprawy domowe odpowiednie do jego możliwości rozwojowych. Ma ono prawo do wyrażania własnej opinii, współdecydowania o sprawach bliskich mu osób, dzięki czemu czuje się potrzebne w rodzinie i wartościowe. W przyszłości będzie odpowiedzialne i kreatywne, oraz umiejące współdziałać w grupie.

3. Danie rozumnej swobody – rodzice darzą dziecko zaufaniem i pozostawiają mu duży margines swobody. Mimo to potrafią utrzymać swój autorytet i odpowiednio kierować dzieckiem. Dziecko z takiej rodziny jest bystre, pomysłowe, chętnie współdziała z rówieśnikami.

4. Uznawanie praw dziecka – rodzice pozwalają dziecku samodzielnie działać i dają mu do zrozumienia, że jest odpowiedzialne za wyniki swojego działania. Kierują nim stosując sugestie, wyjaśnienia i tłumaczenia, wspólnie uzgadniają jego prawa i obowiązki. Dziecko dokładnie wiedząc czego się od niego oczekuje i że jest to zgodne z jego możliwościami, będzie: samodzielne, lojalne i solidarne .

Przeciwstawne postawy rodzicielskie - nieprawidłowe - prowadzą do wykształcenia się u dziecka niekorzystnych społecznie cech i zachowań i tak:

1. Postawa odtrącająca – cechuje się nadmiernym dystansem uczuciowym i dominacją rodziców. Okazują oni dziecku że jest dla nich ciężarem i wzbudza ich niechęć, otwarcie krytykują dziecko, nie dopuszczają go do głosu, stosują surowe kary, represyjne żądania, postępują z nim w sposób brutalny. Dzieci z takich rodzin będą: smutne, wycofane lub agresywne.

2. Postawa unikająca – cechuje się nadmiernym dystansem uczuciowym rodziców wobec dziecka, ich uległością i biernością. Rodzice często zapewniają dziecku wspaniały byt, ale jednocześnie ignorują dziecko, zaniedbują je pod względem uczuciowym, opiekuńczym oraz stawianych dziecku wymagań. Co wpływa na rozwój takich cech jak: brak wytrwałości w działaniu, nieufność, strach i konfliktowość w kontaktach z ludźmi.

3. Postawa nadmiernie wymagająca – przejawia się dominacją rodziców w postępowaniu z dzieckiem. Rodzice nie liczą się z możliwościami dziecka, nie uznają jego praw i nie szanują indywidualności. Stawiają mu zazwyczaj wygórowane wymagania, ograniczają jego samodzielność, swobodę, narzucają mu swoją wolę, stosują częste nagany i sztywne reguły postępowania. Dzieci wychowujące się w takiej rodzinie cechuje brak wiary we własne siły, niepewność, lękliwość, uległość, przewrażliwienie, brak zdolności do koncentracji uwagi.

4. Postawa nadmiernie chroniąca – podejście rodziców do dziecka jest bezkrytyczne, uważają je za “ósmy cud świata”, ulegają mu, tolerują każde jego postępowanie również niewłaściwe, zaspokajają każdy kaprys, pozwalają panować nad całą rodziną, są przesadnie opiekuńczy i nadmiernie troskliwi przez co utrudniają dziecku samodzielność. Dzieci z takich rodzin cechuje opóźnienie dojrzałości społecznej, bierność, zarozumiałość, poczucie nadmiernej wartości i pewności siebie, nieustępliwość - są najczęściej “małymi tyranami”.

W związku z rozwojem cywilizacji, szczególnie na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat, nastąpiło wiele zmian które dotknęły rodzinę. Zmiana rodzin patriarchalnych na matriarchalne, możliwość regulacji urodzin co wpłynęło na zmniejszenie ilości dzieci, rozwój placówek opiekuńczo-wychowawczych, spadek więzi rodzinnych, zmiana form spędzania wolnego czasu czy pogoń za tzw. “lepszym bytem” wpłynęła na to że rodzice często zapominają, lub nie zauważają problemów jakie napotykają ich pociechy, a które mogą stać się źródłem zaburzeń społeczno-moralnego rozwoju. Zdarza się również iż rodzice “przerzucają” odpowiedzialność za wychowanie swoich dzieci na kolejne instytucje uważając, że ich kariera jest ważniejsza. Najnowsze badania wskazują na to, że rodzina przestała należycie spełniać swoje funkcje, zarówno: wychowawczą, jak i opiekuńczą czy rekreacyjną, co znacząco wpłynęło na wzrost trudności wychowawczych, konsumpcjonizm, nerwowość, depresje, chuligaństwo, alkoholizm, narkomanię, a nawet przestępczość wśród coraz młodszych dzieci. Myślę że należałoby jak najszybciej rozpocząć pedagogizację rodziców uświadamiając im wszystkie zagrożenia jakie niosą zmiany ich postaw.

 

Bibliografia:

  1. F. Adamski – Socjologia małżeństwa i rodziny, PWN, Warszawa 1982.

  2. M. Żebrowska - Psychologia rozwojowa dzieci i młodzieży, PWN, Warszawa 1982

  3. M. Ziemska – Postawy rodzicielskie, PWN, Warszawa 1973,

  4. Z. Tyszka - Rodzina we współczesnym świecie, Wyd. Naukowe Uniwersytetu A. Mickiewicza Poznań, 2002.

1 F.Adamski „Socjologia...” PWN, Warszawa 1982.